Kieliszek wina – przyczyną pożaru?

Opowiem Wam taką oto historię… To był zwyczajny wieczór w zwyczajnym mieszkaniu. Pewna para raczyła się winem. Kieliszków do końca nie opróżniła stawiając je na szafce nocnej przy łóżku. Para nie przeczuwała, że niewypite wino może być przyczyną niebezpiecznej sytuacji i przez umiar w piciu mogą znaleźć się w śmiertelnym niebezpieczeństwie.

Ale – nie uprzedzajmy faktów… 🙂

W środku nocy Pana Henryka obudził dźwięk upadającego kieliszka. Otworzył oczy i nasłuchiwał – czy to mu się przyśniło? Po chwili usłyszał jakby wrzenie wody dobiegające ze ściany. Natychmiast połączył fakty. Wyskoczył z łóżka i podbiegł do gniazdka elektrycznego. Jego żona podczas snu strąciła kieliszek z szafki i wino wylało się na tzw. „złodziejkę”, czyli rozgałęźnik elektryczny wetknięty do gniazdka. Dokładniej wino wpłynęło do wewnątrz tego elementu i zaczęło wrzeć. Dobrze, że dźwięk kieliszka uderzającego o podłogę obudził Pana Henryka. Rozgałęźnik został wyjęty z gniazdka. Zagrożeniu zażegnano…

Czy to możliwe, że nie zadziałały zabezpieczenia?

Zagrożeń w domu jest więcej – zapoznaj się z Miniporadnikami:
Bezpieczne prasowanie
Bezpieczny papieros
Bezpieczne świeczki

Pożar w garażu podziemnym – 11 osób rannych

pożar w garażu podziemnym hotelu

Pożar w garażu podziemnym pensjonatu – 6 osób w szpitalu. Początkowo informowano o 11 osobach poszkodowanych, w tym 4 dzieci. Jak wynika z medialnych doniesień – poszkodowani mieli objawy zatrucia gazami pożarowymi; występowało silne zadymienie. Pojawiły się dyskusje, dlaczego tyle osób wymagało pomocy lekarskiej, skoro zgodnie z przepisami garaż podziemny powinien być oddzielony od pozostałej części budynku przedsionkiem przeciwpożarowym.

przeczytaj cały wpis

Pożar katedry w Sosnowcu

katedra w sosnowcu spłonęła 2014Dzisiaj w nocy płonęła Katedra Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Sosnowcu. Straty są ogromne. Jak donoszą media piękny obiekt uległ częściowo zawaleniu. Obiekty sakralne płoną stosunkowo rzadko, ale zwykle straty materialne i nie tylko te są bardzo duże. Najczęściej przyczynami pożarów są prowadzone prace remontowe – z tego co pamiętam tak było np. w 2009r., gdy spłonął Kościół św. Katarzyny  w Gdańsku. Pora nocna w przypadku pożaru sosnowieckiej katedry spowodowała, że pożar zapewne mógł się swobodnie rozprzestrzeniać niezauważony. W tego typu obiektach kluczowym zabezpieczeniem przeciwpożarowym powinien być system sygnalizacji pożarowej – najlepiej połączony poprzez monitoring pożarowy ze strażą pożarną, gdyż przez większą część doby w obiekcie nie znajdują się ludzie i zauważenie pożaru jest mocno opóźnione. Oczywiście trudno wymagać, by każdy obiekt sakralny posiadał takie zabezpieczenie, ale te najstarsze powinny. W tym konkretnym obiekcie widziałem gaśnice, ale one na niewiele się przydają przy pożarze dachu. Czy są Kościoły, które są dobrze zabezpieczone pod względem ppoż?

przeczytaj cały wpis

Spiritual Consultant